(Idealna) pora na rower
Wszyscy
instynktownie wiemy, że lato to idealna pora na rower. Ale dlaczego? Czy tylko
z powodu najbardziej sprzyjających w roku warunków atmosferycznych? Zdecydowanie
nie! Postanowiliśmy poszukać dla was argumentów, dlaczego jesteśmy właśnie w trakcie
najlepszego czasu na podróże na dwóch kółkach! Mamy nadzieję, że po
przeczytaniu tego wpisu uciekniecie od komputera prosto w stronę waszego
ekologicznego pogromcy szos.
źródło: http://www.cycleexif.com/almond-x-linus-summer-bike |
Zacznijmy jednak od
najbardziej oczywistej kwestii. W żadną inną porę roku POGODA nie jest tak sprzyjająca rowerzystom jak właśnie w lato.
Jest ciepło więc na wycieczkę możesz się ubrać w najbardziej swobodne, lekkie
ubrania. Możesz zapomnieć o bieliźnie funkcyjnej o której tak rozpisywaliśmy się
zimą. Jazda rowerem w lato jest czynnością niezwykle prostą i naturalną –
chwytasz rower i nie przejmując się niczym zdobywasz na nim świat!
Jeśli jeszcze nie
przełamałeś się, żeby jeździć rowerem po ulicy wakacje są na to idealnym
momentem. Przede wszystkim dlatego, że wielu mieszczuchów zażywa właśnie
zasłużonego urlopu w innych rejonach naszego pięknego kraju lub za granicą. W
związku z tym całe miasto należy do Ciebie i Twojego roweru. Na jezdni jest MNIEJ TŁOCZNO w związku z czym możesz
się poczuć tam bezpieczniej niż kiedykolwiek. Ruch uliczny ogólnie wydaje się
być bardziej leniwy a kierowcy zdecydowanie mniej się śpieszą. Zanim przyjdzie
wrzesień, Ty oswoisz już się z ulicami swojego miasta i zapomnisz o
niewygodnych wertepach chodników.
źródło: http://www.theurbanlist.com/brisbane/a-list/summer-bicycles |
Samo miasto podsuwa Ci
pod nos powody dla których wychodząc z domu powinieneś wybrać rower. Wszędzie
trwają obecnie jakieś REMONTY, które
sprawiają, że poruszanie się po mieście samochodem to loteria – zamknęli dziś
ulicę którą chce przejechać czy jeszcze nie? Rower jest prawdziwym urzeczywistnieniem
mobilności – nie ma miejsca w które się nie wciśnie. Komunikacja miejska też
nie jest najsympatyczniejszym pomysłem w upalne, letnie dni. Szczególnie jeśli
mówimy o nieklimatyzowanych środkach transportu publicznego. Wbrew pozorom,
podróżując na rowerze przez miasto spocisz się mniej niż próbując przemieszczać
się autobusem czy tramwajem. Dodatkowo nie będziesz musiał przytulać się do
rozgrzanych współpasażerów. Zamiast tego przyjemny, delikatny wiaterek będzie
Ci towarzyszył gdziekolwiek nie pojedziesz na swoim dwukołowcu.
Jest jeszcze jeden
powód dla którego właśnie w lato powinieneś uczynić rower swoim najlepszym
przyjacielem. Jest on cichym sprzymierzeńcem w walce z nadprogramowymi
kaloriami i to właśnie on poprowadzi Cię do idealnej „FIGURY BIKINI” w tym sezonie!
Szybko na rower!!!