piątek, 7 grudnia 2012

Hu! Hu! Ha! Sezon rowerowy trwa!










Hu! Hu! Ha! Sezon rowerowy trwa!

Ten post dedykujemy prawdziwym rowerowym twardzielom. Rower nie kojarzy się z zimą i ze śniegiem. Kiedy na zewnątrz robi się biało na swoich dwukołowych pojazdach pozostają tylko fanatycy i rowerowi kurierzy. Masz ochotę sprawić, że obecny sezon będzie twoim pierwszym prawdziwie zimowym przeżyciem rowerowym?

Kiedy sypnie puchem warto pamiętać o tym o czym już pisaliśmy na naszym blogu w poście PRZYJEMNOŚĆ Z JAZDY RÓWNIEŻ W CHŁODNE DNI? UBIÓR TO PODSTAWA!

Jest jeszcze jedna ważna kwesta, o której do tej pory nie wspominaliśmy. OPONY do zimowego roweru powinny się różnić od tych, których używamy w lecie (szczególnie tyczy się to właścicieli rowerów miejskich, troszkę mniej górskich).

Opony stają się bardzo ważną sprawą w zimowe, śnieżne dni. Przede wszystkim ze względów na bezpieczeństwo. Jazda w grząskim, głębokim śniegu przypomina jazdę w głębokim piasku. Łatwo stracić kontrolę nad kierownicą – wywrotka gwarantowana. Natomiast uklepany śnieg i lód podwyższają znacznie ryzyko poślizgów. Jak doposażyć swój rower żeby nie wpadać w poślizgi na śniegu?

Opony z głębokim bieżnikiem

Podstawową opcją na opony zimowe jest po prostu wymiana standardowych slicków na opony z głębokim, gęsto rozstawionym bieżnikiem, które zapewnią nam przyczepność do podłoża nawet w głębokim śniegu i na śliskiej nawierzchni. Takie opony to koszt od 30 zł za sztukę (na allegro) do nawet 150 zł za sztukę w wyspecjalizowanym sklepie rowerowym.

źródło: http://forum.4programmers.net/Off-Topic/150149-%
C5%81a%C5%84cuchy_%C5%9Bniegowe_do_roweru


Opony z kolcami

Rozwiązanie dla najbardziej wymagających. Takie opony zapewnią nam przyczepność nawet w najtrudniejszych warunkach. Nie ma mowy o żadnych poślizgach. Minusem może być oczywiście to, że takie opony będą nas lekko spowalniać. Wydaje nam się jednak, że bezpieczeństwo jest ważniejsze. Ceny opon z kolcami kształtują się podobnie jak opon z głębokim bieżnikiem – dla oszczędnych polecamy internet, dla rozrzutnych lub bardzo wymagających, sklepy rowerowe.

źródło: http://www.rowerowy.com/czesci/opony/schwalbe_ice_spiker

Zimowe opony rowerowe – wersja home made

A teraz propozycja dla wyjątkowo oszczędnych oraz dla spadkobierców myśli Adama Słodowego. Zimowe opony rowerowe w wersji „zrób to sam”.

W tej kategorii mamy dwie opcje. Pierwsza to samodzielne wykonanie rowerowych opon z kolcami. Instrukcję jak to zrobić znajdziecie tutaj.

Druga, która bardziej przypadła nam do gustu wymaga najmniej kombinowania, nakładów pracy oraz funduszy. Internet ma odpowiedź na wszystkie problemy :) Zdjęcia poniżej wszystko Wam wyjaśnią:

źródło: http://www.banzaj.pl/galeria/sposob-na-jazde-
rowerem-w-zimie-00-galdok-21109-219704-jpg.html

źródło: http://www.banzaj.pl/galeria/sposob-na-jazde-
rowerem-w-zimie-00-galdok-21109-219704-jpg.html

źródło: http://www.banzaj.pl/galeria/sposob-na-jazde-
rowerem-w-zimie-00-galdok-21109-219704-jpg.html

źródło: http://www.banzaj.pl/galeria/sposob-na-jazde-
rowerem-w-zimie-00-galdok-21109-219704-jpg.html

źródło: http://www.banzaj.pl/galeria/sposob-na-jazde-
rowerem-w-zimie-00-galdok-21109-219704-jpg.html


Jeśli nie zdecydujesz się na żadne z powyższych rozwiązań możesz po prostu spuść lekko powietrze z opon. Dzięki temu zyskają one lepszą przyczepność do podłoża. Pamiętaj, żeby nie przesadzić -  nie możesz narazić swojego roweru na poważne uszkodzenia jakimi są wygięcia ramy koła.

Ekipa E-stojakównarowery.pl na rowery informuje, że mimo śniegu nie zrezygnowaliśmy z roweru i nadal jest on naszym podstawowym środkiem miejskiego transportu!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz